Oscary 2012. Mam wrażenie, że co roku jeden wspólny temat towarzyszy większości nominacji. O ile w zeszłym roku był to wątek przezwyciężania własnych niedoskonałości, ograniczeń (Jak zostać królem, Czarny łabędź, 127 godzin), to w tym roku swoistym wątkiem przewodnim jest mini hołd, sentyment do starego kina. W tym roku najwięcej nominacji dostały produkcje odwojowujące się waśnie do początków kinematografii tj. Hugo (zdobył 5 pośledniejszych statuetek) i Artysta (zdobył najważniejszych statuetek). Wśród nominacji znalazł się również film o wielkiej gwieździe dawnych lat Marilyn Monroe. Kilka filmów odwołuje się, rozlicza z przeszłością: Służące, Żelazna dama. Zbieg okoliczności? Nie sądzę...
- Artysta - 10 nominacji. Oscar za: najlepszy film, najlepszy reżyser, najlepszy aktor pierwszoplanowy, najlepsza muzyka oryginalna, najlepsze kostiumy
- Żelazna Dama - nominacja dla aktorki pierwszoplanowej - wygrana, charakteryzacja - wygrana
- Hugo i jego wynalazek - 11 nominacji - 5 statuetek
- O północy w Paryżu - nominacje; najlepszy scenariusz, najlepsza reżyseria, najlepszy film, najlepsza scenografia Scenariusz oryginalny-wygrana
- Służące - nominacje: najlepszy film, najlepsza aktorka pierwszoplanowa, najlepsza aktorka drugoplanowa Aktorka drugoplanowa - wygrana
- Dziewczyna z Tatuażem - nominacja: najlepszy montaż, aktorka pierwszoplanowa, zdjęcia, dźwięk, montaż dźwięku Najlepszy montaż - wygrana
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz