Pierwsze dziesięć spokojnych minut tego filmu przedstawia ojca i córkę w lesie. Dziewczynka o imieniu Hanna jest do czegoś szkolona. Zna kilka języków, posiada encyklopedyczną wiedzę dotyczącą świata, choć nigdy nie słyszała muzyki. Umie też zabijać i gdy nadchodzi „ten” dzień, naciska przycisk i rozpoczyna się vendetta, ucieczka i poszukiwanie własnej tożsamości.
Film Hanna ma to, co przyzwoity film akcji zawierać musi. Sceny pościgu, walki wręcz, wyrazisty szwarccharakter [dobra rola Cate Blanchett (Elizabeth, Ciekawy przypadek Benjamina Buttona, Władca pierścieni) – bezwzględna agentka] dodajmy do tego wysportowanego Erica Banę, w roli co prawda raczej drugoplanowej (Hulk, Troja, Kochanice króla, Zaklęci w czasie), niebanalną intrygę i dobre zakończenie. Wybaczyć można nieco dłużyzn, które rozbudowują postać Hanny. Jednak mocne 8/10. Polecam!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz