Dziś obejrzałam...: Oscary 2013

Cieszy mnie spory udział "kina historycznego" w tegorocznej walce. (Lincoln, Nędznicy, Anna Karenina). Nie jestem wielką fanką musicali, ale Les Miserables ma bardzo duże szanse na statuetkę (No dobra, mini fanką. W moich najwyżej ocenianych pozycjach jest My fair Lady i Deszczowa piosenka a i Sweeny Todd mi się podobał). Nędznicy to film bardzo dobry i jeśli miałabym teraz typować spośród obejrzanych przeze mnie filmów Oscarowych w kategorii najlepszy film powiedziałabym, że zwyciężą Nędznicy. Akademia w Ostatnich latach nagradzała filmy „nietypowe”. W zeszłym roku był to niemy Artysta. Nędznicy swą odmiennością wpisywali by się w ten nurt. Życie Pi było również dobre, ale minęło ledwie kilka lat od nagrodzonego Slumdooga - milionera z ulicy – którego bohaterem był hinduski chłopiec, by ponownie historia hartu ducha jednego chłopaka (choć oczywiście odmienna, świetnie nakręcona) miała szansę. Ponadto Akademia chyba nie zwariowała na tyle, by niepokornemu Tarantino igrającemu z konwencjami przyznać za Django Oscara w kategorii najlepszy film? (film świetny, z serii obejrzałabym jeszcze raz). Spielberg ostatnio nie ma najlepszej passy i jego tegoroczny Lincoln niestety nie powala, już jeśli by odrzucić Nędzników większe szanse ma moim zdaniem Argo (temat polityczny, przesłanie o współpracy międzynarodowej). W kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy mogę jedynie na razie stwierdzić, że o wiele bardziej podobała mi się rola Hugh Jackmana od tej Daniela Day Lewisa, trzeci w moim malym rankingu byłby Denzel Washignton (dobra rola w Locie, ale sam film trochę przydługi). Aktorka drugoplanowa - Anne Hathaway za scenę z piosenką I had a dream. Najlepsze kostiumy: Anna Karenina - te suknie Anny! Najlepszy film animowany długometrażowy: na pewno nie ParaNorman ani Frankenweenie. Z tego co widziałam myślę że dostanie go Merida Waleczna (Disney`owska baśń, szczytne przesłanie, choć już tego typu "klimaty" były...w Mulan i Nowych szatach króla), ale chyba najbardziej podobał mi się Ralph Demolka (Nie ma szans z Meridą ze względu na to, że jest zbyt "rozrywkowy" podczas gdy Merida przykładnie moralizatorska),

W zeszłym roku nagradzane filmy łączył wątek "hołdu kina" (Artysta-kino nieme, Hugo - początki kina). W tym roku to chyba problem niewolnictwa łączy wyróżnione produkcje (Django, Lincoln). Przewija się też walka o przeżycie (Życie PI, Niemożliwe) i polityka (Argo, Wróg numer jeden, Lincoln).

Generalnie ostawiam: [EDIT 25.02.2013]

1. Najlepszy Film - Les Miserables. Nędznicy

Naiwne to raczej, pewnie wygra Argo lub Lincoln -

Wygrało Argo, jej dla polityki...

2. Najlepszy Reżyser - Steven Spielberg

Ang lee wygrał....tego się nie spodziewałam...

3. Najlepszy Scenariusz Oryginalny - "Django" (Quentin Tarantino)

Należy mu się, bo za najlepszy film nie może dostać.

Miałam rację!

4. Najlepszy Scenariusz Adaptowany - Operacja Argo (2012)
Chris Terrio

Chociaż bardzo podobało mi się Życie PI.

Miałam rację. Dostało Argo.

5. Najlepszy Aktor - Hugh Jackman,Les Miserables Nędznicy

Nikt mi się specjalnie nie podobał...Jednak Levis...ale mnie nie powalił.

6. Najlepsza Aktorka - Jessica Chastain, Wróg numer jeden

Nie widziałam filmu, ale pozostałe kreacje były słabe, wiec obstawiam ją.

No proszę Jennifer Lavrance zgarnęła statuetkę! Chyba kwestia słabej konkurencji, ta kreacja nie była jakoś wyjątkowa, a wariatów gra się najłatwiej...